Emocje już opadły, bieg przeanalizowany, więc można coś więcej napisać. Mamy czwartkowy poranek, a ja po półmaratonie nie miałem w sumie dnia odpoczynku. Nie ma czasu na luzowanie treningu 🙂 Wczorajszy bieg zmienny dał mi wiele do myślenia. Piotrek Ty chyba jeszcze mocno nigdy nie trenowałeś… To była moja pierwsza […]
Ten bieg właściwie można rozdzielić do 30km i to, co działo się później 😀 Może zabrzmi to dziwnie, ale dopiero po 30km czułem, że zaczyna się coś dziać. COŚ, nie jakiś wielki kryzys zwątpienia, a bardziej odpalił mi się kalkulator w głowie. Pytałem w trakcie biegu kilkanaście razy Pawła: ile […]
Delikatnie rzecz ujmując przedziwnie się czuję jak tworzę tutaj wpis po blisko 4 latach 😀 Zupełnie co innego jak człowiek wrzuca zdjęcia z krótkim opisem na social media, inaczej jak ma napisać coś więcej. Niemniej jednak „muszę”, dlatego, że czuję taką wewnętrzną potrzebę. Będzie trochę prywaty, marudzenia, braku wiary w […]
W tym roku jest wiele przypadkowości w moich startach. Planowałem się skrócić i pobiegać szybciej 3 i 5 km, co też się udało. Niemniej jednak ilość startów nie była oszałamiająca z wiadomych względów, a część zaplanowanych biegów zwyczajnie zostało odwołanych. Trzeba było szukać adrenaliny w górach 🙂 Na triadę zapisałem […]
Ten sezon dla mnie, jak i pewnie dla większości z Was miał wyglądać całkowicie inaczej! Walka o życiówki, zaplanowane kilkanaście startów, podróże, przygody – jednak zostaliśmy mocno sprowadzeni na ziemię i szalejący „wirus” pokazał nam jak jesteśmy bezsilni. Poświęciłem pół roku na skrócenie się, żeby poprawić czasy na 5 i […]
Bohaterem owego tekstu będzie Tomasz, z którym współpracuję od maja 2018, gdy to po nieudanym sezonie wiosennym głosił się do mnie z nadzieją na złamanie 40 minut na 10 km. Przybliżę Wam jego sylwetkę, oraz opiszę w miarę możliwości charakterystykę tego jak trenował wcześniej, ja wyglądał nasz trening rok temu […]
Obecna sytuacja jaka panuje w kraju nie sprzyja naszej sferze psychicznej. Jeśli zdrowi ludzie w tym momencie mają dość, to co mają powiedzieć osoby mające problemy już w tej materii. Tak, znajdzie się zaraz ktoś kto napisze – Mój dziadek był na wojnie, a Ty masz kur… siedzieć tylko w […]
Minęło ponad 10 dni od maratonu. Pierwsze 2-3 dni miałem kaca i czułem wewnętrzne rozdarcie, zadawałem sobie ciągle pytanie: dlaczego? Tak jak obawiałem się przed startem, że ciało może nie wytrzymać, piszczel strzelić, łydka pęknąć, czy cholerka wie co jeszcze, to nie podejrzewałem, że załatwi mnie kolka i problemy tego […]
Jest 20.10, niedziela godzina 22:20. To weekend w którym piszę plany treningowe dla swoich podopiecznych, chociaż jestem w czarnej d… i mam mnóstwo pracy, to muszę się odchamić 🙂 Zostało mi 7 dni do godziny 0, do startu, który będzie dla mnie głównym wyzwaniem jesieni. Przygotowania kosztowały mnie sporą ilość […]